Nazywam się Sylwia , mam 37 lat i jestem mamą dwójki dzieci. Myślę że do tej pory los był dla mnie łaskawy ponieważ obdarzył mnie zarówno kochającym mężem jak i wspaniałą rodziną. Ponieważ zawsze współczułam i lubiłam pomagać innym ludziom, skończyłam studia pielęgniarskie. Pracowałam w zawodzie jako pielęgniarka środowiskowa.
Zawsze lubiłam aktywność fizyczną ale moją prawdziwą pasją były wycieczki górskie na które
jeździłam z mężem i dziećmi.
Dziewięć miesięcy temu, podczas jednej z takich wycieczek ,doszło do nieszcześliwego wypadku.Gdy przechodziliśmy przez jedną z półek skalnych pośliznęłam się. Mój mąż próbował mnie ratować i razem runeliśmy w przepaść. Na szczeście mężowi i dzieciom nic się nie stało. Ja, niestety, doznałam urazu rdzenia kręgowego i jestem sparaliżowana od pasa w dół.
Po wypadku moje życie legło w gruzach, jednak postanowiłam się nie poddawać i rozpoczęłam proces rehabilitacji. Jakiś czas temu doktor Sławomir Zaborek z PSK4 przy ul. Jaczewskiego zaproponował mi nowatorski zabieg przeszczepu komórek macierzystych z udziałem komory hiperbarycznej. Niestety koszt to 80 000 złotych. Nie jestem w stanie sama z rodziną sfinansować tego zabiegu a jest to dla mnie jedyna szansa powrotu do normalnego życia. Dlatego zwracam się do Państwa o pomoc za wszelkie wsparcie serdecznie dziękuje.
Wszelkie wpłaty można dokonywać przez fundację Fuga Mundi:
Numer konta 94 1240 2382 1111 0010 4409 1986 koniecznie z dopiskiem: leczenie Sylwii Szponar